niedziela, 13 października 2013
Dziesięć pomysłów na P.
Dziesięć pomysłów na Polskę.
Pomysł 1:
Czekać na czasy, gdy wszyscy uznają naszą wielką rolę.
Pomysł 2:
Wyjechać i czekać na czasy, gdy wszyscy docenią naszą wielką rolę.
Pomysł 3:
Uparcie olewać swoich rodaków w każdej sytuacji czekając na czasy, gdy wszyscy docenią naszą wielką rolę.
Pomysł 4:
Wyszukiwać i promować tych, dzięki którym nadejdą czasy, gdy wszyscy docenią naszą wielką rolę.
Pomysł 5:
Ignorować i piętnować tych, którzy przez swoje malkontenctwo przeszkadzają innym w docenieniu naszej wielkiej roli.
Pomysł 6:
Kupić w markecie cztery litry wódki, dwa znicze i dziesięć kilo karmy dla psów, następnie posilić się Mc Donald’się, udać się do domu, by oczekiwać przed telewizorem na czasy, gdy wszyscy docenią naszą wielką rolę.
Pomysł 7:
Zarabiać duże pieniądze i nie zajmować się tym, czy nadejdą czasy, gdy wszyscy docenią naszą wielką rolę.
Pomysł 8:
Zlikwidować publiczną edukację i służbę zdrowia, znieść podatki, otworzyć pierwszy tak duży „raj podatkowy” i cierpliwie czekać, aż wszyscy docenią naszą wielką rolę.
Pomysł 9:
Połączyć się z Węgrami mostem przyjaźni, zamknąć pozostałe granice i czekać, aż inni znów zaczną błagać o nasz powrót i docenią naszą wielką rolę.
Pomysł 10:
Przestać grać wielką rolę w pustym teatrze. Porzucić sado – masochistyczne fantazje. Rozejrzeć się dookoła, nazwać to, co nas otacza. Pracować, bawić się, żyć i tworzyć w Polsce. A nie dla lub przeciw niej. Skończyć histerię, poznać historię. Wyluzować w kroku.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz